Anioły w mojej kolekcji są bardzo różne, od zwykłych, tuzinkowych do artystycznych, ale wszystkie są ważne, ponieważ kojarzą się z ludźmi, miejscami lub sytuacjami miłymi memu sercu, a w niektórych przypadkach nawet bardzo drogimi.
niedziela, 25 kwietnia 2010
Anioł walczący ....
...następny nabytek z ziemi włoskiej, z uroczego miasteczka Pietrelcina (widocznego na zdjęciach), miejsca urodzenia Św. ojca Pio.
Dziękuję za pozdrowienia i też serdecznie pozdrawiam. Co do aniołków, to rzeczywiście kolekcja jest na wyczerpaniu, myślałam, że z włoskiej wyprawy przywiozę jakieś ciekawe okazy, ale nie było czasu na szukanie.Aniołki można powiedzieć kupowałam w locie.Włochami jestem zauroczona, zwłaszcza krajobrazami i ślicznymi miasteczkami.
Cóż to za przestój? Czyżby kolekcja się kończyła? :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na nowe aniołki!
Dziękuję za pozdrowienia i też serdecznie pozdrawiam. Co do aniołków, to rzeczywiście kolekcja jest na wyczerpaniu, myślałam, że z włoskiej wyprawy przywiozę jakieś ciekawe okazy, ale nie było czasu na szukanie.Aniołki można powiedzieć kupowałam w locie.Włochami jestem zauroczona, zwłaszcza krajobrazami i ślicznymi miasteczkami.
OdpowiedzUsuń